Powrót do strony głównej Aktualności
Urodzinowa Dziesiątka Yank Shippersów :-) ArchiwumNowsza notkaStarsza notka
Z okazji dziesięciolecia istnienia zespołu zapraszamy serdecznie wszystkich sympatyków zespołu oraz miłośników muzyki szantowo - folkowej na nasz jubileuszowy koncert. Odbędzie się on 22.04.2006 r. o godz. 18.00 w Sanoku w Klubie Naftowca. Na scenie pojawią się: Andrzej Korycki, Dominika Żukowska, Perły i Łotry oraz Yank Shippersi - gospodarze wieczoru. Bilety w cenie 10 zł do nabycia bezpośrednio przed koncertem, lub w przedsprzedaży w księgarni naprzeciwko II LO w Sanoku. Ze względu na ograniczona ilość miejsc zapraszamy do rezerwacji biletów pod adresem e-mail yankie@wp.pl lub mbf@mbf.com.pl

Serdecznie zapraszamy!
Yank Shippersi



W 2006 roku grupa Yank Shippers z Sanoka obchodzi dziesięciolecie istnienia. Kiedy dokładnie powstał zespół?

Za początek Yank Shippersów uznajemy rok 1996. Wtedy ostatecznie wykrystalizował się skład zespołu. Od tego momentu niezmiennie grają i śpiewają Lesław Jankiewicz, Krystian Sidor, Maciej Gagatko i Bartosz Konopka. Po pięciu latach Ryszarda Mękarskiego zastąpił Piotr Sidor.


Wasze pierwsze wspomnienie "koncertowe". Zabawne, szczególne albo po prostu "pierwsze", to...?

Pierwszym zabawnym epizodem w naszej twórczości stała się... beczka piwa. Uczestnicząc w festiwalu w Polańczyku otrzymaliśmy w nagrodę za nasz występ beczkę piwa. Wprawdzie na konsumpcję takiej ilości złotego napoju byliśmy przygotowani, ale zdecydowanie nie byliśmy przygotowani na otwieranie beczek typu KEG. Wtajemniczeni wiedzą, że KEG to nie jest zwykła beczka z korkiem, który zębami można wyrwać. Niestety organizator festiwalu nie zapewniał odpowiedniego sprzętu do otwierania takich beczek, a na dodatek nakazał nam oddać pustą beczkę nazajutrz rano. Ileż nakombinowaliśmy się, żeby w końcu ulać z metalowego pojemnika pierwszą kroplę złocistego napoju. Spożyliśmy naszą nagrodę z wydatną i bezinteresowną pomocą żeglarzy przebywających na kei KOZŻ w Polańczyku. Nazajutrz rano (po zwrocie pustej beczki) udzielaliśmy pierwszego w życiu radiowego wywiadu i śpiewaliśmy na żywo dla Radia Rzeszów (audycja Radio Biwak).


Pierwszy skłąd zespołowy był liczniejszy od aktualnego. Ile osób "przewinęło się" przez YS przez 10 lat?

Dziesięć. Dziesięć osób, nie licząc obecnego składu.


Od premiery do "gwiazdy" - czyli: czego można się nauczyć w praktyce scenicznej przez 10 lat...

...Nauczyć można się wszystkiego. Każdy też uczy się na swój sposób. Dla nas najistotniejszą kwestią stało się tworzenie i wykonywanie autorskiego materiału. Własne teksty, muzyka, niejednokrotnie oparta na tradycyjnych motywach - to cel naszej twórczości. Stworzenie takiego materiału wydawać by się mogło łatwe, ale niestety tak nie było. Tą właśnie wiedzę gromadziliśmy przez ostatnie dziesięć lat. Nasza praca zaowocowała trzema płytami "Yank Shippers", "Żywioły" i ostatnia "Na krańcach Świata". O ile pierwsza z nich nie była w pełni autorska - nagraliśmy kila coverów, o tyle każda następna to wyłącznie nasza muzyka, teksty i aranżacje. Warto też nadmienić, że nasze piosenki znalazły się na trzech składankach "Szanty z Sercem", "W tawernie buja bezpiecznie" oraz "10 w skali Beauforta".


Yank Shippersi to zespół bardzo dynamiczny i żywiołowy - skąd czerpiecie siły?

Odpowiedź jest bardzo prosta. Dla każdego z nas granie jest sposobem na spędzanie wolnego czasu. To nasza odskocznia od rzeczywistości i od życia codziennego. Do każdego z koncertów przygotowujemy się indywidualnie i wkładamy w niego całą energię. Granie i śpiewanie wypływa z nas naturalnie, jest to działanie spontaniczne - impuls. Nie wiem skąd to się bierze - po prostu jest.


W waszych piosenkach słychać miłosne nuty, czuć zapach krwi, a muzyka zabarwiona jest folkowym brzmieniem...

...Można powiedzieć nawet o mieszance wybuchowej. Bartosz Konopkna jest zafascynowany piratami, Wikingami, dawnym prostym życiem gdzie o być albo nie być decydował spryt lub siła. Ponad wszystko ceni sobie wolność i niezależność, stąd też takie piosenki jak Odyn, Gniazdo Piratów, Piraci, Zostawcie Mnie, Polka czy Ńa Krańcach Świata. Lesław Jankiewicz ma natomiast duszę romantyka. Pływanie po morzach, tęsknota do ukochanej, magiczne miejsca. To spod jego pióra wyszły takie piosenki jak Iscar Man, Gnaj co sił, Irlandii Brzeg , Bracia Korsarze czy Dundy. Klimaty folkowe pojawiają się w naszej muzyce, gdyż wszyscy jesteśmy fanami folku i folkloru z różnych stron świata. Nad całokształtem muzycznym czuwają Piotr i Krystian Sidorowie


Niezapomniane "Naj .." w historii zespołu to...

Naj..mniejsza publiczność podczas naszego koncertu - 2 osoby - koncert na Białej Flocie w Solinie (lało jak z cebra)

Naj..dziwniejszy koncert - Shanties 2000 - przerwany z powodu telefonu o podłożeniu bomby

Naj..więcej urwanych strun - Leżajsk - 7 sztuk w ciągu 3 godzin

Naj..lepsza atmosfera podczas koncertu - Tawerna Stary Port

Naj..gorsza atmosfera - Nowy Zyzdrój, event Firmowy gdzie publiczność zupełnie nie związana była z tematem szant, a do tego zmęczona całodziennymi zajęciami

Naj..dłuższa trasa koncertowa - Sanok - Złocieniec - Szczecin- Mielno-Sanok - ok.2000 km

Naj..później zagrany koncert - Rafa 2004 - ok.2.30 nad ranem

Naj..dłuższa droga na koncert - ok.16 godzin Sanok - Kraków - Kołobrzeg


Gdzie w tym roku będzie można usłyszeć Was na koncertach.

W całej Polsce - od Szczecina po Ustrzyki i od Turoszowa po Suwałki. Dokładne informacje o trasach koncertowych można znaleźć na stronie www.yank.szanty.art.pl, na którą oczywiście zapraszamy :-)

autor Joanna Krakowiecka (Jayin) (Naczelna Służba ds. Aktualności, Koncertów, Śpiewnika i Całej Reszty), 11.04.2006 r.