Powrót do strony głównej Festiwale

Jeziorak Shanties Meeting

Festiwale

Impreza archiwalna

O festiwalu - wspomnienia Jurka Rogackiego:

Pomysł powrotu do tradycji nie jest ani nowy, ani też oryginalny. Udało się go jednak dopiero zrealizować po raz pierwszy w Iławie w 1996 r., gdzie impreza spotkała się z wysoką oceną ekspertów, publiczności i wszystkich uczestników. Przychylne podejście władz miasta pomogło rozwinąć iławski festiwal w następnych latach. Wysoki poziom artystyczny był gwarancją udziału gości zagranicznych i czołówki wykonawców krajowych tego gatunku. Pozwoliło to przypomnieć, czym naprawdę jest szanta i pieśń kubryku.

Jeziorak Shanties Meeting w normalnej formie odbywał się w Iławie w latach 1996-2000. Był to jedyny znany mi w Polsce prawdziwy festiwal międzynarodowy w dosłownym tego słowa znaczeniu. Przez te 5 lat przewinęło się tam znacznie więcej wykonawców z całego świata niż na wszystkich innych imprezach w Polsce (z Krakowem włącznie) w całej historii ruchu szantowego. Nie zdarzyło sie też, żeby występowały tam jakieś przypadkowe osoby lub wykonawcy spod znaku taniej rozrywki, czy szanto-polo.

Przez deski Amfiteatru im. L. Armstronga nad Małym Jeziorakiem w ciągu pięciu festiwali przewinęły się takie gwiazdy szantowej sceny światowej jak m in.: The Kellers, Stormalong John, Shanty Jack, John Conolly & Pete Sumner, Ken Stephens & John Vincent, Johnny Collins, Dave Webber, Bosun's Call (Anglia), Rocky River Bush Band (Australia), Forebitters, Helge Arildso & Erling Hansen (Dania), De Tientooners, Kat Yn't seil (Holandia), Tom Lewis (Kanada), Hart Backbord (Niemcy), Yirdy Machar, Gaye Anthony & Trish Norman (Szkocja), John Townley, Simon Spalding, Jim Lucas, William Pint & Felicia Dale (USA).
Nie zabrakło także naszych wykonawców, występowali m in.: Atlantyda, Comhlan, Cztery Refy, Ładny Kanał, Mechanicy Shanty, North Cape, Perły i Łotry Shanghaju, The Pioruners, Qftry, Ryczące Dwudziestki, Segars, Stare Dzwony, Wikingowie, Marek Szurawski i Ryszard Muzaj, Grzegorz Tyszkiewicz i Józef Kaniecki, Ula i Jan Kapałowie.

Iławskie spotkania to nie tylko amfiteatr. Szanty i pieśni morskie słychać było w Parku Miejskim i "Pod Omegą" (w dzień) i na ogniskach w "Italianie" (w nocy). Przez trzy dni i noce Iława tętniła tradycyjną pieśnią morską. Odbywały się także liczne imprezy towarzyszące. Podczas festiwalu działała Wioska Festiwalowa. Była ona miejscem spotkań, wymiany doświadczeń oraz zasłużonego wypoczynku uczestników Międzynarodowych Spotkań z Szantą nad Jeziorakiem.

W ubiegłym roku nowi organizatorzy postanowili dostosować formułę festiwalu do ogólnie panujacego bałaganu, który jest ostatnio niewątpliwym standardem. W związku z tym zrezygnowałem ze współpracy a było... tak jak było. Niestety nie byłem w stanie dopilnować, żeby nazwa zmieniła się na jakąkolwiek inną i stąd powstało wiele nieporozumień, które trwają tu i ówdzie jeszcze do dziś.

W tym roku - po zawirowaniach zesłorocznych - nastapiły kolejne zmiany i... odbędzie się Letni Festiwal Piosenki Żeglarskiej, za który artystycznie odpowiada Jola Klupś. Jeziorak Shanties Meeting - to już historia. Niewykluczone, że może kiedyś, a może w innym miejscu taka formuła znów się pojawi. Na razie nic na to nie wskazuje.