Powrót do strony głównej Aktualności
Zapomniany Klub, czyli o początkach "Fenomenu szantowego" w Polsce. ArchiwumNowsza notkaStarsza notka
Miesiąc temu, 17 marca 2005 minęła 25 rocznica założenia Młodzieżowego Klubu Morskiego "Szkwał" w Krakowie. Nie było by w tym nic niezwykłego, gdyby nie to, że to właśnie założenie "Szkwału" zapoczątkowalo, jak niektorzy określają "masowy rozwoj ruchu szantowego w Polsce".

Już w trzy miesiace po założeniu klubu, jeden z jego członków - kpt. Jurek Pawelczyk (Yogi) zaproponował zorganizowanie przez klub Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Żeglarskiej "Shanties" w Krakowie. Pomysł się przyjął i tak się właśnie zaczęło. Nikt nie ma dzisiaj wątpliwości, że to właśnie krakowski festiwal "Shanties" w początkowych latach jego istnienia nadawał kierunek rozwojowi ruchu szantowego w Polsce i inspirował inne środowiska szantowo-żeglarskie. Nad właściwym kierunkiem rozwoju imprezy czuwali od początku najlepsi "znawcy tematu": Halinka Stefanowska, Jurek Wadowski i oczywiscie Marek Siurawski. To właśnie ich wizja połączona z młodą, energiczną kadrą klubu stworzyła zjawisko, które przerosło najśmielsze oczekiwania żeglarzy i miłośnikow szant, oraz wprawiało w zadumę uznanych krytyków muzycznych.

W ciągu zaledwie paru lat organizowany przez MKM "Szkwal" krakowski festiwal stał się największym i najbardziej znanym festiwalem szantowym na świecie. Jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się podobne imprezy w całej Polsce. A do czego to doprowadziło, wystarczy popatrzeć na tegoroczny kalendarz festiwali i koncertów szantowych.

To wlasnie MKM "Szkwal" wydał pierwszą w Polsce profesjonalnie wydaną kasetę z piosenkami morskimi ("Z Rybakami w Świat" Jurka Porębskiego). To wlasnie dzieki MKM "Szkwalowi" w 1987 r. po raz pierwszy gościł w Polsce niezapomniany Stan Hugil i czołowe zespoły szantowe z Anglii. Stan i goście z Anglii uczestniczyli w zorganizowanym wówczas przez klub I Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Morskiej "Shanties `87". I to właśnie dzięki tej wizycie w ciagu paru dni staliśmy się w świecie znaną "potegą szantową". To właśnie MKM "Szkwal" rozpoczął coroczne wydawanie śpiewników z piosenkami żeglarskimi, z których skorzystały setki (a może i tysiące) obecnych wykonawców i miłośnikow szant. Warto wspomnieć, że w latach świetności festiwalu co roku pojawiało się w naszych śpiewnikach kilkadziesiąt nowych piosenek, często specjalnie pisanych na "Shanties".

Nie zapominaliśmy oczywiście o żeglowaniu. Organizowalismy kursy żeglarskie, obozy mazurskie i krajowe rejsy morskie. Pływaliśmy również dużo po Morzu Północnym, a przez kilka lat jako jedyny wtedy klub w kraju organizowaliśmy wymienne rejsy po Morzu Śródziemnym. Nie bylo wówczas w Polsce klubu, który - tak jak my, na narty wyjeżdzał w Pireneje, a na obozy windsurfingowe - na Korsykę. Było wśród nas również wielu narciarzy. To właśnie MKM "Szkwal" w 1985 roku zapoczątkował organizację z Zakopanem corocznych Ogólnopolskich Mistrzostw Narciarskich Żeglarzy.

A tak o nas wtedy pisała prasa żeglarska:
"Ten młody, tak stażem jak i wiekiem swych członków klub, stanowi swoisty fenomen w blisko tysięcznym zbiorze stowarzyszeń żeglarskich...".

To właśnie za wyjątkową działalność i duże zasługi w popularyzacji szant i piosenek morskich w Polsce, otrzymaliśmy już w roku 1985 prestiżową nagrodę im. Leonida Teligi przyznawaną corocznie przez miesiecznik "Zagle".



Zdjęcie wykonane 20 lat temu przez nieżyjącego już Jurka Fijke z redakcji "Żagli", przedstawiające od lewej: Komandora MKM "Szkwal" Jacka Reschke, Sekretarza Monikę Jarolim i Wicekomandora Artka Mikołajko, podczas ceremonii wręczenia nagrody im. Leonida Teligi, ktorą Klub otrzymal za propagowanie kultury morskiej oraz popularyzowanie piosenki morskiej i szant w Polsce.


Dzialacze Szkwału znani byli w tamtych czasach z tego, "że sprawy trudne załatwialiśmy od razu, a na niemożliwe trzeba było tylko trochę poczekać". Nikt z nas nie liczył wtedy swojego czasu (i często pieniedzy), bo robiliśmy rzeczy duże, ambitne i potrzebne środowisku.

Na początku 1986 roku padło w klubie hasło zbudowania dużego pełnomorskiego jachtu dla krakowskiej młodzieży. Zdobyliśmy honorowy patronat Ministra Oświaty i Wychowania i po dwóch latach mieliśmy już stalowy kadłub 14-metrowego jachtu morskiego typu Bruceo. Był równiez maszt, silnik, żagle i liny. Fundusze zdobywaliśmy z biletów na koncerty festiwalu "Shanties", z wydawanych śpiewników oraz kaset z piosenkami żeglarskimi (wtedy jeszcze na organizacji festiwalu nie zarabiali organizatorzy, a wykonawcy też jeszcze śpiewali za darmo). W 1989 roku czasy się jednak zmieniły.

Wielu kolegów przeniosło swoje doświadczenia z działalności w "Szkwale" do prywatnego życia. To właśnie z klubu wywodzi się grupa założycielska jednej z największych sieci sklepów sportowych w Polsce MAKS (z poprzednim Komandorem Szkwału - Artkiem Mikołajko na czele). To właśnie wychowanek "Szkwalu" Grzegorz Okarmus jest obecnie kapitanem znanego żaglowca "Zawisza Czarny". To właśnie wychowanek klubu Krzysztof Sierant wydaje od wielu lat w Nowym Jorku jedyny na świecie polonijny magazyn żeglarski "Żeglarz", a Jacek Sołtys, również w Nowym Jorku, prowadzi jedyny na świecie radiowy polonijny program żeglarski. Znakomicie realizują swoje kariery zawodowe mieszkający w Berlinie - Jerzy Pawelczyk, w Oslo - Krzysztof Kot (jeden z założycieli klubu), w Toronto - Darek i Joanna Okarmus, czy w Chicago - Dr Dobrosława Reschke (Wiśniewska).

Klub ciągle istnieje, choć stracił niedawno własne pomieszczenie (które sami remontowaliśmy i urządzaliśmy 20 lat temu). Wciąż organizuje kursy i rejsy żeglarskie, choć już podobno nie pod patronatem Centrum Młodzieży w Krakowie. Jest też wciąż współorganizatorem festiwalu "Shanties". Szkoda jednak, że obecni członkowie klubu i jego Zarząd tak mało wiedzą o historii i osiągnięciach swojego klubu. Jeden z członków Zarządu, z którym ostatnio rozmawiałem o poprzedniej działalności klubu, nie krył swojego zaskoczenia, powtarzając wielokrotnie: "Szkoda, że Krzysiek nam tego nie powiedzial...". Krzysiek Bobrowicz to obecny, wieloletni Komandor MKM "Szkwal", a prywatnie Dyrektor Festiwalu "Shanties" i właściciel tawerny "Stary Port" w Krakowie.


Jacek Reschke
Chicago
Jachtowy Kapitam Żeglugi Wielkiej
Pierwszy Komandor i jeden z założycieli MKM "Szkwal"
Organizator festiwalu "Shanties" (1983-1987)
Organizator festiwalu "Shanties-Chicago" (2001-2003)


autor Joanna Krakowiecka (Jayin) (Naczelna Służba ds. Aktualności, Koncertów, Śpiewnika i Całej Reszty), 21.04.2005 r.