Powrót do strony głównej Aktualności
Zimowe Szantowanie 2004 , Hamilton, Kanada ArchiwumNowsza notkaStarsza notka

Wspólne odśpiewanie pieśni "Pod Żaglami Zawiszy" otworzyło kolejny, VII już festiwal piosenki żeglarskiej "Zimowe Szantowanie 2004". Tradycyjnie odbył się on w sali Domu Polskiego w Burlington. Gospodarzem był Polish - Canadian Yacht Club "Zawisza Czarny" z Hamilton.

Był to wyjątkowy i bardzo udany festiwal. Wszyscy soliści wystąpili z tą samą sekcja rytmiczną, co w dużej mierze bardzo wyrównało poziom artystyczny, poprawiło dynamikę i tempo imprezy. W skład sekcji weszli zaproszeni przez nas goście z Polski. Na gitarze akompaniował Krzysztof Kowalewski (EKT Gdynia), na basie Marcin Sauter (EKT Gdynia) a na perkusji Artur Chaber.

Wśród solistów same znajome twarze: Andrzej, Teresa i Magda Wierus, Ela Kliś, Kasia Malinowska, Irek Ruszkowski, Arek Wlizło, Zbyszek (Neptun) Moskwa, zespół MeFKa czyli Mile Fałszujacy Korsarze i Krzysztof Malinowski. Koncert prowadził Komandor klubu Władysław Gołąb i niżej podpisany, który również odpowiadał za całość festiwalu.

Można doszukiwać się wielu pozytywnych aspektów naszego śpiewania. Imprezy takie, jak "Zimowe Szantowanie" są dużym wydarzeniem kulturalnym. Przybliżają naszą sztukę osobom majacym niewiele wspólnego z żeglarstwem, integrują środowisko i podtrzymują tradycje wspólnego śpiewania.
Najważniejsze jest jednak chyba to, że z naszej festiwalowej sceny coraz częściej słyszymy piosenki tworzone już tu, na emigracji. Wiele z tych piosenek trafiło również na festiwale w Polsce, co potwierdza, że budowany most między Polonią a starym Krajem pomału nabiera kształtów. Obejrzyjcie sobie zdjecia, opowiedzą więcej niż ten tekst.

Irek Ruszkowski

Arek Wlizło, Krzysiek Kowalewski, Artur Chaber i Marcin Sauter

Zbyszek Moskwa i sekcja EKT Gdynia

Ela Klis

Wspólne zdjęcie wykonawców

Pod Żaglami Zawiszy

Krzysztof Malinowski

Krzysiek Kowalewski, EKT Gdynia

MeFKa

Kasia Malinowska

Marcin Sauter, EKT Gdynia

Artur Chaber

Autorami zdjęć są Jarek Dubicki i Krzysztof Orzechowski. Za tekst dziękujemy Krzysztofowi Malinowskiemu (http://malinowski.szanty.art.pl/)

autor Beata Ciszewska (Psyche, nadworny fotograf ;-)), 01.05.2004 r.