Powrót do strony głównej Aktualności
Wiatrak 2001 : Przesłuchania konkursowe

Festiwal otwierają prawdziwi orędownicy rozwoju Świnoujścia - Ryszard Kowalski (Dyrektor Festiwalu) oraz Jurek Porębski (Dyrektor Artystyczny).

Duet "Tu i teraz" ze Świnoujścia naprawdę mógł się podobać dzięki ich nastrojowym balladom, ze wskazaniem na tą własnego autorstwa!

Kolejne pokolenie grupy o nazwie "BRA-DE-LI". Harmonia ich głosów brzmi naprawdę profesjonalnie! Zresztą to one w końcu wywalczyły Grand Prix.

Zespół "Koga" przyjechał aż z Augustowa. Spokojny, ładny głos wokalistki oraz żywa, folkowo brzmiąca muzyka sprawiły, że dobrze się ich słuchalo!

"Pierwsza wachta" - grupa, której opiekunka miala chyba więcej entuzjazmu dla występu niż same śpiewające dziewczyny... ;-)

Warszawski "Mordewind" to już całkiem doświadczona grupa - można ich było usłyszeć m.in. na "Shanties" w Krakowie.

Zespół "Keja", dziewczyny ze Świnoujskiego ZSM - są laureatkami przeglądów organizowanych przez Marynarke Wojenną!

Świnoujska grupa "Koniec" to jeden z zespołów, którego członkowie dopiero rozpoczynają wspólne śpiewanie. Powodzenia :-)

"DKP" to grupa, która zwróciła naszą uwagę swoimi ciekawymi zabawami z dźwiękami w jednym ze swoich utworów.

Członkowie grupy "Kilwater" sprawiali wrażenie dośc stremowanych, ale ich żywe utwory zostały miło przyjęte przez publiczność.

"Kant" - grupa już nie tylko z Bytomia, laureatki m.in. "Kubryku" i "Kei", ale koncentracja wciąż nie jest ich najsilniejszym punktem ;-)

"Press Gang" z Giżycka. Niestety, akustyk nie poradził sobie z ich nagłośnieniem, więc na pewno mogli zabrzmieć jeszcze lepiej...

Grupa "Passat" co prawda nie została uwzględniona w ostatecznym werdykcie, ale w rozmowach kuluarowych często padała ich nazwa. Zaśpiewana przez nie ballada zabrzmiała niesamowicie i nawet "weterani" szantowi przyznawali, że byli nią poruszeni. My również!

Dorota Kapuścińska ze Świnoujścia zaprezentowała utwory własnego autorstwa.

"Zespół o wdzięcznej nazwie" z Teresina zabrzmiał bardzo ciekawie, a ich atutem na pewno jest zdecydowany głos wokalistki. Grupa zdobyła Grand Prix na festiwalu "Bezan 2001" w Tarnowie.

Formacja Szantowa "V" (czyta się: "fał"), wyróżniała się sekcją perkusyjno-klawiszową. To z nimi akustyk prowadził głośne dyskusje o wpływie czułego głaskania gitary na jej nagłośnienie podczas występu ;-)

Autorką wszystkich zdjęć jest oczywiście psyche, a prywatnymi komentarzami opatrzył je Wilczy.

 
 

autor Marcin Wilk (Redakcja "szanty.art.pl"), 25.09.2001 r.