Grupa "Passat" co
prawda nie została uwzględniona w ostatecznym werdykcie, ale w rozmowach kuluarowych często padała ich nazwa. Zaśpiewana przez
nie ballada zabrzmiała niesamowicie i nawet "weterani" szantowi
przyznawali, że byli nią poruszeni. My również! |
Dorota
Kapuścińska ze Świnoujścia zaprezentowała
utwory własnego autorstwa. |
"Zespół
o wdzięcznej nazwie" z Teresina zabrzmiał bardzo ciekawie, a ich
atutem na pewno jest zdecydowany głos wokalistki. Grupa zdobyła Grand
Prix na festiwalu "Bezan 2001" w Tarnowie. |
Formacja Szantowa
"V" (czyta się: "fał"), wyróżniała się
sekcją perkusyjno-klawiszową. To z nimi akustyk prowadził
głośne dyskusje o wpływie czułego głaskania gitary na jej
nagłośnienie podczas występu ;-) |