Powróćmy na chwilę do niezbyt mroźnego, styczniowego wieczoru. A może on jednak był mroźny, tylko atmosfera rozgrzana? :)
Promocja nowej płyty Pereł i Łotrów ściągnęła do warszawskiej tawerny Kliper sporo osób. Ale o samej imprezie możecie poczytać tutaj, teraz natomiast zapraszamy na opowieść fotograficzną...
Najpierw przedstawmy zespół...
Doktor - "Łotr po prawie" |
Wojtek - "Perła z gitarą" |
Misiek - "Ani Perła ani Łotr" |
Adaś - "Perlista lekkość bytu" |
Muzyk - "Perła co się zowie" |
Oto na okoliczność uczczenia wydarzenia...
Błysk ogni sztucznych rozjaśnił mroki Klipra... |
A mówili dorośli: "nie baw się dziecko ogniem..." :-) |
Oto kufer ze skarbami!... |
Łotr ze skarbem z kufra :-) |
Zaproszeni goście :-)
DNA |
North Cape |
Róża Wiatrów |
Sailor |
Sąsiedzi |
Rzecz jasna, skromna fotorelacja nie obejmuje całości imprezy. Mam jednak nadzieję, że choć częściowo oddaje klimat zabawy.
Prywatnie chciałam jeszcze raz pogratulować Perłom pomysłu wprowadzenia na czas imprezy zakazu palenia w pomieszczeniach. Dzięki temu można było słuchać zespołów z przyjemnością :)
Fotografie wykonała psyche.
Beata Ciszewska (Psyche, nadworny fotograf ;-)), 07.04.2004 r.
|